Ludzie zaczęli używać pary jako siły napędowej na samym początku naszej ery. Silniki budowane według tej zasady stają się częścią wielu urządzeń i maszyn dostosowanych do różnych potrzeb zarówno w przemyśle, jak i w domu. Ale teraz, dzięki postępowi naukowemu i technologicznemu, każdy, za pomocą prostych narzędzi i materiałów (dostępnych w każdym sklepie z artykułami gospodarstwa domowego), może zrozumieć, jak powstaje turbina własnymi rękami. Oto elementy, których będziesz potrzebować:
- Puszka i niektóre pokrywki (również wykonane z cyny).
- Wąski pasek z tego samego metalu.
- Kilka metalowych nitów.
- Nakrętka i śruba.
- Zwój drutu aluminiowego.
- Świeca, lampka spirytusowa lub tabletka suchego paliwa.
- Szczypce, lutownica i topnik przeznaczony do lutowania aluminium.
Doja
Więc po zebraniu wszystkich materiałów i narzędzi możesz zabrać się do pracy. Przede wszystkim weź dwie osłony i wytnij z nich kółka. Będą one różnej wielkości: jedna jest równa średnicy szyjki puszki, która w przyszłości stanie się jedną z najważniejszych części - bojlerem parowym; wybierz parametry drugiej, w zależności od tego, jaki rozmiar turbiny chcesz uzyskać. Ale to dopiero pierwszy etap. Następnie zobaczysz jak turbina jest wykonywana ręcznie.
Teraz potrzebujemy nitów aluminiowych. Weź jeden z nich (jego rozmiar powinien wynosić czternaście milimetrów) i młotkiem, stukając równomiernie ze wszystkich stron, wykonaj dyszę. Średnica powstałego produktu osiągnie 0,6 milimetra. Następnie weź pokrywę, która zamknie kocioł parowy i wykonaj w nim kilka otworów: jeden na dyszę, drugi na wypełniacz. Co więcej, drugi musi być wykonany jak najbliżej krawędzi, aby po tym nie było problemów ze śrubą montażową. Warto pamiętać, że turbina nie jest łatwa do zrobienia własnymi rękami, ale wynik jest bardzo przydatnym urządzeniem w gospodarstwie domowym.
Za pomocą lutownicy podłącz nakrętkę i dyszę do pokrywy. Do lutowania drugiej części należy użyć topnika aluminiowego lub uniwersalnego płynu lutowniczego np. oznaczonego F59A. Następnie przylutuj pokrywkę do słoika, po uprzednim oczyszczeniu papierem ściernym powierzchni, które mają być połączone z powłoki polimerowej. Pozostaje jeszcze sporo do zrobienia, a będziesz się popisywaćdomowej roboty turbina parowa.
Następnie musisz wziąć drugi okrąg, z którego zrobimy właściwą turbinę. Aby to zrobić, należy go najpierw podzielić na cztery identyczne sektory, a następnie zaznaczyć każdy z nich na dwie części i powtórzyć tę operację ze szczegółami. Okazało się, że szesnaście ostrzy. Ale nie są jeszcze gotowi. Każdą z części należy przyciąć do środka promienia i zagiąć szczypcami w jednym kierunku. W centrum tego projektu łeb nitu zostanie przylutowany. Jak widać turbina zrób to sam jest zrobiona, co prawda na długi czas, ale nie tak trudna.
Teraz musisz wziąć pasek cyny. Z niego zostanie wykonany uchwyt na turbinę. Aby to zrobić, musisz wygiąć ten materiał w kształt litery „P”. Jednocześnie upewnij się, że szerokość części jest równa długości dwóch nitów lub ją przekracza. Następnie musisz przylutować turbinę do uchwytu, aby jej ostrza mogły się jak najbardziej swobodnie obracać, a główny pręt nitu stał się osią. Turbina wykonana własnymi rękami jest prawie gotowa, pozostaje tylko wykonać kilka prostych operacji: przymocuj uchwyt i kocioł parowy z puszki do siebie, a także zrób stojak na całą konstrukcję z drutu aluminiowego. Uwaga: upewnij się, że ostrza nie przylegają do innych części produktu podczas obracania.
Próbka
Więc oto jak używać turbiny parowej. Najpierw musisz użyć plastikowej butelki, aby napełnić słoik wodą do połowy. Następnie zamknij otwór w pokrywie,aby zatrzymać wycieki pary. Pozostaje tylko podgrzać wodę jedną z powyższych metod, aby prosty mechanizm zadziałał. Turbinę gazową „zrób to sam” wykonuje się dokładnie w ten sam sposób, tylko zamiast wody trzeba będzie użyć, jak sama nazwa wskazuje, jednego gazu. Ale należy to zrobić z wielką ostrożnością i wskazane jest skorzystanie z pomocy profesjonalisty.