Wielu ogrodników często używa sztucznego oświetlenia do uprawy sadzonek w domu. Ale jak możesz to zrobić w najlepszy możliwy sposób? Rzeczywiście, do pełnego rozwoju roślin potrzebują pewnego spektrum oświetlenia. Ponadto chcę sobie radzić przy minimalnych kosztach materiałowych. Aby to zrobić, zwróć uwagę na lampy z lampami HPS (schemat połączeń zostanie omówiony w tym artykule). Ale oprócz zakresu krajowego, takie źródła światła nadają się do zastosowania w innych obszarach, w tym w różnych gałęziach przemysłu.
Rozszyfrowanie skrótu
Temat tego artykułu będzie poświęcony rozważeniu cech tych lamp. Ale najpierw odszyfrujmy sam skrót „DNaT”. Co oznacza ta kombinacja liter? HPS sam w sobie jest łukowym, sodowym źródłem światła (naturalnie sztucznym). A w porównaniu zinne analogi, to ta odmiana ma wyższą wydajność. I to jest jak najbliżej 30%.
Kwestia opcji budżetowej została już poruszona powyżej - dlatego, aby zaoszczędzić pieniądze, warto kupić lampy wysokoprężne. Emitowane przez nie światło pozwala na rozróżnienie barw w niemal całym zakresie, z wyjątkiem widma krótkofalowego. Ale jak właściwie działają te lampy? Więcej o tym później.
Zasada działania
Zapoznaliśmy się już z dekodowaniem skrótu lampy HPS, teraz czas zrozumieć zasadę jej działania. Wszystko opiera się na wyładowaniach łukowych, które powstają w tzw. „palniku”. Jest to cylindryczna rura wyładowcza wykonana z czystego tlenku glinu. Umieszczony jest w szklanym i przezroczystym pojemniku. Na jego końcu znajduje się gwintowana podstawa typu E-27 lub E-40.
Wewnętrzna komora palnika jest wypełniona mieszaniną par rtęci i sodu z niewielkim dodatkiem ksenonowego gazu zapłonowego. Jak każda inna lampa wyładowcza, typ DNaT wymaga podłączenia urządzenia rozruchowego impulsowego (IZU) i statecznika (dławika).
W skrócie, działanie lampy sodowej można przedstawić w następujący sposób: po włączeniu IZU dostarcza impulsy elektryczne wysokiego napięcia (rzędu kilku kilowoltów). W wyniku działania tych impulsów powstaje łuk. Potrzeba dławika w obwodzie połączeniowym HPS to stabilizacja napięcia i utrzymanie go w pożądanym trybie dla pełnej pracy lampy.
Cechy lamp sodowych HPS
Warto zauważyć, że natychmiast po włączeniu lamp sodowych palą się słabo i słabo, ponieważ główne środki są wydawane na rozgrzanie palnika. Dopiero po 5-10 minutach strumień świetlny uzyskuje niezbędne parametry jasności, siły i nasycenia. W tym momencie temperatura wewnątrz palnika osiąga wymaganą wartość.
Oprócz lamp HPS z osobnym złączem IZU, w sprzedaży dostępne są odmiany, w których to urządzenie jest już częścią projektu. I w tym przypadku są one oznaczone trochę inaczej - DNAS. Z reguły taką produkcję prowadzą takie firmy jak Osram i Philips.
Jednocześnie istnieją inne funkcje, o których wszyscy chcieliby wiedzieć.
Specjalne promieniowanie
To najważniejsza cecha wyróżniająca lampy HPS - mają dość specyficzną poświatę o żółto-pomarańczowym odcieniu. A ponieważ wewnątrz palnika znajduje się sód, ich promieniowanie przybiera charakter monochromatyczny o wysokim stopniu pulsacji.
Z tego powodu renderowanie kolorów jest zepsute. Z tego powodu schemat łączenia oprawy z lampami HPS nie jest stosowany w budynkach mieszkalnych, w tym w pomieszczeniach biurowych, przemysłowych i edukacyjnych.
Wyjście światła
Wśród wielu innych typów o najgorszej jakości strumienia świetlnego, lampy HPS wypadają z nimi korzystnie pod względem strumienia świetlnego. Wskaźnik ten osiąga wartości do 100 lm/W. Jednocześnie jest to charakterystyczne tylko dla nowych źródeł światła. Do końcażywotność, liczba ta jest znacznie zmniejszona - prawie dwukrotnie!
Jakość blasku, w tym czas działania lamp, w dużej mierze zależy od warunków ich działania. Według producentów żywotność może wynosić nawet 10 000 godzin. Osiąga się to jednak przy pewnym reżimie temperaturowym podczas pracy lamp - od -30 do +40 stopni. I przy użyciu wysokiej jakości IZU.
Powtarzanie się nie jest odpowiednie
Ze względu na cechy konstrukcyjne lamp sodowych (czyli układu zapłonowego) schemat połączeń HPS nie jest odpowiedni dla systemów oświetleniowych z częstymi cyklami włączania i wyłączania.
Przed kolejnym "startem" potrzebują długiego "odpoczynku" - około 3-6 godzin, nie mniej. Dotyczy to w szczególności produktów krajowych.
Oceny mocy
Jeśli chodzi o ten parametr, waha się on od 75 watów do 1 lub więcej kilowatów. Warto wziąć pod uwagę, że podczas pracy lampy mogą się bardzo nagrzewać. W związku z tym dla pola produkcji roślinnej należy wybrać moc znamionową od 75 do 400 watów. Mocniejsze lampy mogą po prostu spalić delikatne liście roślin szklarniowych.
Ze względu na silne nagrzewanie takie źródła światła wymagają specjalnych lamp. Posłużą jako niezawodna ochrona przed zanieczyszczeniami i bezpośrednią wilgocią, a z drugiej strony przyczynią się do dostarczenia odpowiedniej ilości powietrza do chłodzenia.
Zakres zastosowania
Jak wNa początku artykułu zauważono, że lampy sodowe są szeroko stosowane oprócz celów domowych. Ze względu na wysoką skuteczność i dobre właściwości mogą być stosowane w niemal każdej dziedzinie ludzkiej działalności. Często te lampy są umieszczane na oprawach oświetlenia ulicznego w różnych miejscach publicznych:
- ulice z przejściami dla pieszych;
- skwery i parki;
- drogi;
- plac budowy;
- lotniska;
- tunele.
Świecenie lamp HPS nie powoduje zmęczenia oczu kierowców, co jest bardzo ważne, ponieważ od tego zależą warunki jazdy wszystkich samochodów. Zmęczenie i jazda to niekompatybilne pojęcia.
Ponadto zastosowanie tych źródeł światła poprawia widoczność przy złej pogodzie. Dzięki silnemu strumieniowi światła eliminowane są negatywne skutki mgły, wszystkie oświetlane obiekty mają zwiększony kontrast.
Lampy sodowe wysokoprężne (są HPS) są odpowiednie do opraw oświetlenia ulicznego, a także dużych powierzchni - siłowni, kompleksów przemysłowych i handlowych.
Większość szklarni zaczęła wykorzystywać takie źródła światła do dodatkowego oświetlenia. W związku z tym producenci zaczęli produkować lampy HPS o specjalnym spektrum promieniowania, którego rośliny potrzebują do prawidłowego rozwoju.
Cechy instalacji i połączenia
Pomimo faktu, że lampy sodowe mają dużą powierzchnięzastosowań, są one wykorzystywane głównie w organizacji oświetlenia ulicznego. Wynika to z niewystarczającej transmisji widma kolorów. W tym przypadku nie ma dużej różnicy, w jakiej pozycji będą znajdować się lampy. Jednocześnie, jak pokazuje wieloletnia praktyka, ich najbardziej efektywna pozycja jest pozioma. W tym przypadku główny strumień świetlny jest emitowany w różnych kierunkach.
W celu prawidłowego podłączenia lamp, jak teraz wiemy, nie możemy obejść się bez pomocy „sprzętu” innej firmy. Mowa o stateczniku, czyli dławiku do HPS, a także o impulsowym urządzeniu rozruchowym (IZU). Bez tego lampa sodowa po prostu odmówi uruchomienia. Wspomnieliśmy już o nich, teraz czas lepiej je poznać.
Przekładnia sterująca
W rzeczywistości jest to zestaw dwóch głównych urządzeń - balastu (dławika) i IZU. Bez wątpienia stateczniki elektroniczne są najlepsze w swoim rodzaju, w przeciwieństwie do urządzeń indukcyjnych. Tracą jednak do nich pod względem kosztów – są dość wysokie. Z tego powodu dławiki indukcyjne balastowe są znacznie bardziej rozpowszechnione. W niektórych lampach są już zawarte w urządzeniu. Oznacza to, że pozostaje doprowadzenie napięcia do zacisków.
Obecnie dławiki dwuuzwojeniowe są przestarzałe iw związku z tym warto zwrócić uwagę na typy jednouzwojeniowe. W takim przypadku statecznik musi być zaprojektowany specjalnie dla źródeł światła HPS i mieć taką samą moc jak same źródła światła.
W tym przypadku na schemacie połączeń lampy HPS przezprzepustnica musi mieć oryginalny (tj. „rodzimy”) balast. W przeciwnym razie nikt nie może zagwarantować pełnego działania, w tym ich żywotności. W przeciwnym razie moc świetlna lamp może zostać znacznie zmniejszona.
Nie można również wykluczyć innych sytuacji. Na przykład efekt "mrugania" - gdy lampa może zgasnąć od razu po podgrzaniu, a po ostygnięciu cały proces się powtarza.
Przyrząd do zapłonu impulsowego
To jest to samo urządzenie, które uruchamia lampę sodową. Różni producenci produkują IZU zarówno z dwoma, jak i trzema odprowadzeniami. Z tego powodu różnią się również schematy podłączania lamp wyładowczych. Z reguły jest to już przedstawione na przypadkach IZU. Z urządzeń domowych warto przyjrzeć się UIZ - nadaje się do lamp o różnej mocy i można go łączyć ze wszystkimi rodzajami stateczników.
PRA dla HPS (UIZU) można umieścić w bezpośrednim sąsiedztwie statecznika i w pobliżu samej lampy, łącząc się z jej stykami. W tym przypadku polaryzacja nie odgrywa szczególnej roli. Jednak zaleca się podłączenie czerwonego gorącego przewodu do statecznika.
Włączenie kondensatora do obwodu
Lampy sodowe z łukiem hydrorozładowania są odbiorcami mocy biernej. Z tego powodu czasami (przy braku kompensacji fazy) sensowne jest włączenie kondensatora przeciwzakłóceniowego w obwód połączeniowy HPS. Jego obecność zmniejszy prąd rozruchowy i uniknie nieprzyjemnych sytuacji.
W zależności od charakterystyki zastosowanych dławików, pojemność kondensatora powinna być odpowiednia:
- DNaT-250 (3 A) - 35 uF.
- DNaT-400 (4,4 A) - 45 uF.
W tym przypadku należy preferować kondensatory typu suchego, które mogą pracować przy napięciu znamionowym 250 V.
Jeśli chodzi o podłączenie kondensatora na schemacie połączeń HPS 400 z IZU, to należy go wykonać grubym drutem plecionym o dużym przekroju. Sam kabel musi również wytrzymać obciążenie o dość słabym prądzie. Należy użyć dobrego lutu lub listwy zaciskowej, a śruby należy dokręcać z umiarkowaną siłą, aby ich nie uszkodzić.
Schemat połączeń
Jak już wiemy, schemat podłączenia lamp sodowych zależy głównie od liczby pinów IZU (2 lub 3). Cewka, jak widać na schemacie (znajdującym się w treści artykułu), jest podłączona do sieci zasilającej szeregowo, podczas gdy IZU jest podłączona równolegle.
Innymi słowy, faza najpierw wchodzi do statecznika elektromagnetycznego, następnie trafia do IZU, a dopiero potem do lampy. Sam zapalnik również może mieć zero w przypadku trzech przewodów.
Warto raz jeszcze przypomnieć, że moc statecznika musi w pełni odpowiadać temu samemu wskaźnikowi lampy. Dotyczy to zwłaszcza stosowania stateczników elektronicznych do lamp. W obwodzie może również znajdować się kondensator w celu zmniejszenia mocy biernej (zostało to już opisane powyżej).
Podłączanie lamp sodowych wymaga pewnej wiedzy i umiejętności. Zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowania przemysłowe. Jeśli praca jest wykonywana samodzielnie, należy wziąć pod uwagę ważny punkt - długośćprzewody łączące statecznik z lampą nie powinny przekraczać 1-1,5 m.
Środki ostrożności
Jeśli sam podłączasz lampy typu HPS, musisz upewnić się, że jest to dokładnie przestrzegane. Na korpusie balastowym lub IZU jest rysunek, ale w przypadku jego braku warto skonsultować się ze specjalistą lub sprzedawcą. Konsekwencje nieprawidłowego połączenia są po prostu katastrofalne:
- awaria jednego z elementów obwodu;
- rozbijanie korków;
- wybuch lampy;
- ogień.
Z powodu smaru lub innych zanieczyszczeń źródło światła może pęknąć z powodu nierównomiernego ogrzewania natychmiast po wejściu w tryb pracy. Z tego powodu kolby nie należy dotykać gołymi rękami, lepiej pracować w rękawiczkach. Po zamontowaniu lampy w gnieździe przetrzyj ją alkoholem. To usunie brud.
Jeśli krople jakiejkolwiek cieczy spadną na działającą lampę, nieuchronnie spowoduje to eksplozję. Prawdopodobieństwo wynosi 100%! Warto też zamontować lampę tak, aby nie spadła podczas pracy. A co 30 dni musisz zmyć z niego kurz.
Myśląc o realizacji schematu połączeń HPS, warto wziąć pod uwagę, że zaleca się wymianę lamp sodowych po 4 miesiącach lub sześciu miesiącach. Wraz z ich dalszym użytkowaniem strumień świetlny wyraźnie spada.