Karaluchy są prawdopodobnie wieczne, niezniszczalne i rozmnażają się w niewiarygodnym tempie. Przede wszystkim denerwują mieszkańców starych kamienic, w których mogą mieszkać najbardziej pstrokaci ludzie. Od czasów starożytnych istniało wiele ludowych i chemicznych środków do zwalczania tych wszechobecnych owadów, ale prawie wszystkie z nich są niebezpieczne dla ludzi i zwierząt.
Muszą być stale aktualizowane, a karaluchy się do nich przyzwyczajają. Dlatego ultradźwiękowe odstraszacze karaluchów są dziś poszukiwane wśród łatwowiernych nabywców, których recenzje są jednak bardzo niejednoznaczne. Nie można powiedzieć, że jest gorzej.
Zasada działania odrzutników ultradźwiękowych
Ultradźwięki mogą odstraszać owady, nauka to udowodniła, ale… Faktem jest, że istnieje duże "ale". Tylko te muszki i inne komary, które komunikują się ze sobą za pomocą sygnałów ultradźwiękowych, można odstraszyć ultradźwiękami o określonej częstotliwości. Symulowana jest częstotliwość sygnału ostrzegawczego i na tej podstawie opiera się działanie urządzenia. Po włączeniudo sieci zaczyna tworzyć fale ultradźwiękowe, z których rozpraszają się lub rozpraszają owady. Komu co jest dane.
Jeśli chodzi o karaluchy, po pierwsze, muszą zostać zniszczone, a nie można tego zrobić za pomocą ultradźwięków. Po drugie, owady te nie komunikują się za pomocą wysokich częstotliwości, nie mają takich organów. Dlatego opinie na temat ultradźwiękowych odstraszaczy karaluchów są w większości negatywne. Cóż, nie słyszą wąsatych sygnałów o niebezpieczeństwie, co możesz zrobić.
Wpływ ultradźwięków na karaluchy
Nie można powiedzieć, że ultradźwięki w ogóle na nich nie wpływają. Działa, tylko duża moc. Ale człowiek również odczuwa takie częstotliwości, a także jego czworonożne zwierzaki.
Eksperymenty pokazują, że sygnały o wysokiej częstotliwości o określonej mocy wpływają na ogólny stan karalucha, zakłócają jego układ nerwowy, ale w sposób całkowicie nieprzewidywalny. Miło byłoby przerwać hodowlę, a potem wynik. Ale nie, liczba owadów bardzo nieznacznie spada.
Dlatego recenzje ultradźwiękowych odstraszaczy karaluchów są często pełne narzekań, że zwierzęta przestają jeść, a ich właściciele przestają spać. Większość ludzi ma bóle głowy cały czas.
Sprzedawcy urządzeń zalecają trzymanie się jak najdalej od dołączonego odstraszacza, jednak mówią o tym nawet wtedy, gdy oburzeni kupujący próbują zwrócić szkodliwe towary. A potem nadal sprzedają najbardziej nieskutecznei nieszkodliwy dla ludzi sposób na pozbycie się karaluchów.
Producenci odstraszaczy ultradźwiękowych
Widać, że rynek jest wypełniony podobnymi urządzeniami chińskiej produkcji, a stosunek do nich jest negatywny, raczej nie z braku efektu, ale z tradycyjnego odrzucenia jakości towarów z Bliskiego Królestwo.
Ale ultradźwiękowe odstraszacze karaluchów, których recenzje nie emanują życzliwością, są produkowane na Tajwanie, w USA i Rosji oraz w przedsiębiorstwach, których produkty są dość skuteczne w walce z gryzoniami, nietoperzami i komarami.
Potężne, drogie urządzenia z reguły są uniwersalne i zaprojektowane do odstraszania zarówno owadów, jak i gryzoni z dużych obszarów, otrzymują pozytywne opinie. Ale po prostu nie ma potrzeby kupowania urządzenia tej klasy. Taniej z żelem do zabijania karaluchów.
Uniwersalne odstraszacze gryzoni i owadów
GraD A-1000 PRO, innowacyjne profesjonalne urządzenie wyprodukowane przez rosyjską firmę Aifo-Technology LLC, może działać w czterech różnych trybach, z których dwa odstraszają gryzonie, jeden odstrasza komary, a jeden jest przeznaczony dla innych owadów. "Grad" obsługuje powierzchnię do 1000 mkw. mi usuwa wszelkie szkodniki w ciągu dwóch tygodni ciągłej pracy. Ale jego głównym celem jest walka z gryzoniami. I doskonale radzi sobie z tym zadaniem. Również dobre recenzje na temat odstraszania komarów. Ale konkretnie o odstraszaniu karaluchów w recenzjach, o których nie mówimy. Może dlatego, że broń jest przeciwko nim zbyt poważna.
Belgijski odstraszacz ultradźwiękowy „Weitech WK600”działa w dziewięciu trybach i obsługuje powierzchnię ponad 300 metrów kwadratowych. metrów i w szerokim spektrum emisyjnym 2-50 kHz. Nikt go nie kupuje, by walczyć osobno z karaluchami. A recenzje zawierają niewiele konkretów, ale użytkownicy są z nich zadowoleni. Chciałabym wierzyć, że oprócz myszy, komarów i ciem, na niebieskie dystanse wędrują również karaluchy.
Ultradźwiękowy odstraszacz karaluchów „Tajfun LS-500”
Recenzje na ten temat są liczne. Ale nie można ich nazwać pozytywnymi. Nie, nie tak - przyjemne wrażenie robi miganie światła w początkowym okresie działania urządzenia. A gdzieś na trzydzieści recenzji tylko jedna dziesiąta użytkowników była zadowolona z wyniku - karaluchy je opuściły.
"Tajfun" wyprodukowany przez MNPPF "Alex" to także uniwersalne, silne urządzenie odstraszające gryzonie i karaluchy. Producent twierdzi, że przeprowadzono specjalne badania i zgodnie z jego danymi poziom niepokojenia owadów w okolicy urządzenia jest maksymalny.
A jego działanie rozciąga się w promieniu osiemdziesięciu metrów. Za plus uważa się również możliwość zainstalowania urządzenia w pewnej odległości od gniazdka, ponieważ jest ono wyposażone w długi przewód. Instrukcje stwierdzają, że działanie urządzenia nie ma wpływu na zwierzęta.
Na ultradźwiękowym odstraszaczu karaluchów Typhoon LS-500 opinie mówią, że koty boleśnie reagują na jego pracę, jednak z czasem przyzwyczajają się do niego.
Odstraszacz karaluchów tornado
Kolejne urządzenie domowe, a dokładniej seria urządzeń - "Tornado".
Ciekawy model "Tornado OT.02" różni się tym, że emituje nietylko fale dźwiękowe o wysokiej częstotliwości, ale także fale świetlne. Każdy, kto miał do czynienia z karaluchami, wie, jak szybko te owady rozpraszają się, gdy nocą zapalają się światła w kuchni lub łazience, ich głównym siedlisku. Może dlatego ten model jest mniej powszechny niż inne ultradźwiękowe odstraszacze karaluchów, recenzje.
"Tornado" odstrasza światłem, a nie ultradźwiękami, ale odstrasza. A ludzie są mniej chętni do dzielenia się pozytywnymi doświadczeniami niż negatywnymi.
To, co jest szczególnie interesujące w korzystaniu z urządzenia Tornado OT.02, to fakt, że należy je zainstalować w specjalny sposób. Nie tylko na pewnej wysokości, nieco nad powierzchniami roboczymi, ale pod szafkami ściennymi w kuchni, ale także pod pewnym kątem do pionu. Oznacza to, że jeśli z jakiegoś powodu ten warunek nie jest spełniony, to producent nie ponosi winy za nieefektywne działanie urządzenia.
Jednak w opiniach użytkowników jest trochę optymizmu. Bez większego zaufania, ale mówią, że nie od razu, ale karaluchów jest mniej, chociaż wcale nie odchodzą.
Odstraszacz karaluchów „EcoSniper AR-120”
To urządzenie wyprodukowane w Hongkongu ma rezonans magnetyczny i emituje fale o niskiej częstotliwości, które mają szkodliwy wpływ na układ nerwowy karaluchów, więc owady muszą opuścić swoje domy. Według producenta promieniowanie jest przenoszone przez instalację elektryczną w pomieszczeniu, nawet w ukryciu, ale bez burzenia ustawień sprzętu domowegoi bez ingerencji. Najważniejsze jest, aby podłączyć go do gniazdka jak najbliżej podłogi.
Główna idea zawarta w tym ultradźwiękowym odstraszaczu karaluchów - "EcoSniper AR-120" w ogóle nie pomaga pozbyć się karaluchów. A pająki, z którymi muszą walczyć również promieniujące fale, również nie spieszą się z opuszczeniem swoich rodzimych zakątków. To prawda, że niektórzy użytkownicy mówią pozytywnie o cichej pracy urządzenia, a ktoś zauważa, że szczególnie duże karaluchy odchodzą, ale młode bezceremonialnie chodzą po urządzeniu.
Idź i zrozum, czy dorosłe owady naprawdę mają bardziej rozerwany system nerwowy, czy też łatwiej je zniszczyć za pomocą pantofelka.
Bracia Bliźniacy
W sklepach internetowych sprzedawane jest urządzenie elektromagnetyczne Ixus-KY-6182, którego producent skromnie milczy na stronach sprzedawców.
Na ultradźwiękowym odstraszaczu karaluchów Ixus recenzje nie zawierają nawet najmniejszych pozytywnych emocji, a samych recenzji jest niewiele. Urządzenie jest jak dwie krople wody podobne do Eco Spiera, opis jego działania i charakterystyka w instrukcji są prawie takie same, tylko kosztuje znacznie mniej. Ponieważ można go kupić tylko przez Internet, nie warto marzyć o skuteczności jego działania.
Urządzenia Zenet XJ-90 i Air Comfort XJ-90 to te same bliźniaki. W rzeczywistości jest to jeden ultradźwiękowy odstraszacz karaluchów, którego recenzje są takie samenegatywne i surowe. Podkreślają, że nowa nazwa nie wpłynęła na wydajność testowanego wcześniej i całkowicie zdyskredytowanego urządzenia.
Odrzut szkodników od karaluchów
Elektroniczny ultradźwiękowy odstraszacz karaluchów Pest Reject jest produkowany w USA.
Dławiący się z zachwytu producent wychwala cechy swojego urządzenia z czysto amerykańskim optymizmem. A obszar zasięgu jest duży - 220 metrów kwadratowych, a za tydzień już widać wyniki. Dzięki tak wspaniałym właściwościom urządzenie jest niedrogie. Teoretycznie powinien być rozchwytywany jak ciepłe bułeczki i chwalony na każdym kroku, ale nie ma o nim recenzji.
Najprawdopodobniej, ponieważ instrukcja zaleca jednoczesne używanie pułapek i żeli w pierwszym tygodniu stosowania. Ale jeśli istnieją skuteczne środki w postaci żeli, to po co nam odstraszacz? Aby karaluchy rozwinęły stabilny odruch - gdzie ultradźwięki o określonej częstotliwości czekają na nieodzowną i masową śmierć? A więc owady z pokolenia na pokolenie będą przekazywać tę naukę i szybko opuścić niebezpieczne miejsce po włączeniu urządzenia? Może tak.
Odstraszacz "Banzai LS927"
Na tajwańskim urządzeniu, w większym stopniu niż na ultradźwiękowym odstraszaczu karaluchów Typhoon, recenzje są pozytywne pod względem skuteczności oddziaływania na owady. Jest potężniejszy i rzeczywiście za miesiąc karaluchy opuszczają lokal. Ale producent szczerze ostrzega, żepromieniowanie jest szkodliwe dla ludzi i zwierząt.
Okazuje się, że jest to swego rodzaju paradoks: owady wychodzą z kuchni, to prawda, ale trafiają do pomieszczeń, w których urządzenie nie może być używane ze względu na szkodliwe działanie. W takim przypadku, dlaczego jest to potrzebne, możesz całkowicie użyć skutecznych i niedrogich środków, na przykład niskotoksycznych środków owadobójczych.
Zrób to sam ultradźwiękowy odstraszacz karaluchów
W świętej wierze w skuteczność środka odstraszającego owady za pomocą ultradźwięków, ale jednocześnie bojąc się podróbek, możesz zrobić urządzenie własnymi rękami. To prawda, że ta praca nie jest dla wszystkich. Musisz rozumieć inżynierię radiową przynajmniej na poziomie koła szkolnego i umieć pracować z cienką lutownicą, aby złożyć urządzenie.
Jest schemat ultradźwiękowego odstraszacza karaluchów własnymi rękami i nie jest niczym niezwykłym. Nie musisz nawet niczego wymyślać. Dziś bez trudu można znaleźć schematy (jeden z nich jako przykład prezentujemy powyżej) oraz listę potrzebnych części i dokładny opis, dlaczego są potrzebne, a także kolejność prac. Komponentów radiowych nie brakuje, można je łatwo kupić w wyspecjalizowanych sklepach lub na rynkach radiowych. Możesz zrobić odstraszacz o pożądanej mocy i w praktyce przetestować jego skuteczność za niewielkie pieniądze, jednocześnie ciesząc się własną kreatywnością.
Problem polega jednak na tym, że wady urządzeń przemysłowych nie znikną nigdzie w produkcie domowej roboty. Urządzenie będzie albo nieskuteczne, albo niebezpieczne dla ludzi. Co więcej, jego wygląd będzie daleki od ideału.
Na zakończenie
Co można powiedzieć na zakończenie? Istnieją skuteczne ultradźwiękowe odstraszacze karaluchów. Ale to potężne urządzenia przemysłowe, drogie i niebezpieczne dla ludzi. Nie ma sensu używać ich w domu. Urządzenia gospodarstwa domowego o dużej mocy, takie jak Typhoon czy Banzai, działają mniej lub bardziej efektywnie, ale są szkodliwe dla ludzi i ich zwierząt. A nieszkodliwe urządzenia są bezpieczne dla wszystkich żywych istot, które nie odbierają sygnałów ultradźwiękowych jako ostrzeżenia o niebezpieczeństwie, w tym karaluchów.