Naprawa mieszkania zawsze była pracochłonnym procesem. Ale teraz na rynku pojawiły się materiały, które znacznie przyspieszają całą pracę. Dotyczy to przede wszystkim sufitu. Aby to uporządkować, wcześniej trzeba było wykonać kilka czynności po kolei: najpierw zmyć warstwę kredy, następnie zaszpachlować wszystkie nierówności, a następnie pomalować lub wybielić.
Teraz, dowiedziawszy się, jak powstają sufity napinane, możesz zrozumieć, jak wygodne stało się wszystko. Wszelkie prace związane ze wstępnym czyszczeniem i poziomowaniem można pominąć. To nie tylko ułatwia sam proces, ale także znacznie przyspiesza wszystko.
Sufity napinane na naszym rynku pojawiły się nie tak dawno temu, ale w tym czasie zdążyły już zdobyć swoją niszę. Spróbujmy dowiedzieć się, jak powstają sufity napinane. Pierwsze produkty, które pojawiły się na naszym rynku pochodziły z Niemiec i Szwajcarii. Teraz sufity napinane są produkowane w Rosji. Są próbki przywiezione z Chin. Wybierając konkretną opcję dla siebie, spróbuj znaleźć produkty wysokiej jakości.
Jak powstają sufity napinane?
Rozważmy cały proces po kolei. Przede wszystkim musisz zadzwonić do mistrza,który wykonuje wszystkie pomiary. Musisz wcześniej omówić z nim, ile opraw oświetleniowych i w jakich miejscach chcesz zainstalować. Następnie przygotowywany jest schemat roboczy, który jest wysyłany do fabryki. Pokazuje dokładne wymiary sufitu, jego zagięcia i nierówności. Fabrycznie tkanina jest wycinana, starannie składana, a następnie dostarczana wraz z zapięciami. Instalacja całej konstrukcji zajmuje kilka godzin.
Podstawą takiego sufitu jest płótno. Obecnie na rynku dostępnych jest kilka opcji. Najpierw pojawił się film z polichlorku winylu. Materiał ten powiększa się po podgrzaniu, co jest używane podczas montażu sufitów napinanych.
Kupujący nie są zainteresowani sposobem produkcji sufitów napinanych. Dla nich na pierwszym miejscu jest efekt, który można stworzyć za ich pomocą we wnętrzu mieszkania. Bogaty wybór kolorów pozwala dobrać idealną kompozycję. A sama faktura filmu, matowa lub błyszcząca, tylko zacieni lub podkreśli piękno Twojego sufitu. Niewielką wadą takich sufitów jest obowiązkowa obecność opalarki, co oznacza, że nie można ich montować samodzielnie.
Sufity z tkaniny napinanej są nie mniej interesujące. Wykonane są z tkaniny syntetycznej, dodatkowo impregnowanej polimerem. Rezultatem jest piękna i ognioodporna powierzchnia. Do montażu nie wymagają opalarki. Ułatwia to montaż, jednak koszt takiego płótna jest nieco wyższy. Trzecią odmianę można uznać za płótno z wewnętrznym wzmocnieniem, które po obu stronachpokryte specjalną kompozycją polimerową. Takie sufity można montować również bez dodatkowego ogrzewania.
Wiele firm stara się chronić swoje produkty przed podróbkami, ponieważ rynek jest zalewany tanimi analogami, nie zawsze dobrej jakości. Podobnie robi na przykład firma „Klipso”. Sufity napinane tego producenta wyróżniają się obowiązkową obecnością kolorowego paska wzdłuż krawędzi rolki. Nawet podczas procesu produkcyjnego w płótno wpleciona jest jasna nić, która stanowi gwarancję autentyczności produktu.